Podczas gdy okazjonalne spożywanie alkoholu jest dopuszczalne, to nadużywanie trunków może spowodować uszkodzenie wątroby, trzustki, nerwów oraz układu krążenia. Może również być przyczyną bezsenności lub skrajnego wyczerpania. Działanie alkoholu zaburza niezbędną do życia fazę snu zwaną REM.
Alkohol, będący środkiem moczopędnym, może powodować odwodnienie organizmu i bóle głowy. Podrażniając śluzówkę, wywołuje nieżyt żołądka oraz inne objawy związane zwykle z nadużyciem napojów wyskokowych. Jeden drink powoduje chwilowe obniżenie ciśnienia, a częste picie znacznie podnosi ciśnienie krwi. Nałogowe spożywanie alkoholu uszkadza mięsień sercowy i jest powodem wielu dolegliwości – od arytmii do niewydolności serca. Może również doprowadzić do impotencji u mężczyzn, a u kobiet powodować zatrzymanie menstruacji. Zwiększa też prawdopodobieństwo wystąpienia raka.
Powszechnie wiadomo, że palenie tytoniu powoduje raka płuc. Osoby wypalające więcej niż paczkę papierosów dziennie są również bardziej podatne na dolegliwości serca. Palacze dwukrotnie częściej zapadają na chorobę wieńcową niż ludzie niepalący. Tlen węgla zawarty w dymie papierosowym wypiera tlen z krwinek czerwonych. Dym papierosowy zawiera około 4000 związków chemicznych z takimi truciznami, jak: DDT, arsen czy formaldehyd.
Poważnych korzyści wynikających z rzucenia palenia można się już spodziewać po 24 godzinach. Zmniejsza się bowiem ilość tlenku węgla i nikotyny we krwi. Członkowie Amerykańskiego Stowarzyszenia do Walki z Rakiem twierdzą, że odstawienie tytoniu natychmiast zmniejsza prawdopodobieństwo zapadnięcia na raka przełyku i trzustki; w ciągu siedmiu lat ryzyko wystąpienia raka pęcherza moczowego będzie podobne jak u osób niepalących, a po 10-15 latach niebezpieczeństwo pojawienia się raka płuc, krtani i warg zmniejszy się do poziomu występującego wśród ludzi nigdy nie palących.